Anomalia, bo robię to rzadko. I nie chodzi o to, że nie
lubię ich oglądać albo nie mam co oglądać, moja lista filmów do obejrzenia
wciąż się wydłuża. Po prostu rzadko znajduję na to czas, a gdy już usiądę przed
telewizorem/ laptopem to szybko się dekoncentruję. Moje ręce szukają zajęcia,
ciągle sprawdzam telefon, przeglądam Pinteresta, zaczynam czytać książkę. Filmy
w skupieniu mogę oglądać tylko w kinie. Jednakże wciąż chcę się dzielić
przemyśleniami na temat filmów, które obejrzałam. Dlatego, co jakiś czas
(dłuższy okres czasu) postaram się wstawiać takie krótkie Anomalie,
filmowe podsumowania, krótkie opinie na temat danych filmów, które udało mi się
zobaczyć. Nie będą to pełnowymiarowe recenzje, bardziej krótkie przemyślenia,
spostrzeżenia. Także, zapraszam.