sobota, 31 grudnia 2016

2016

Rok 2016 się skończył (temu powinno towarzyszyć chórelne westchnięcie ulgi). Czy był dobry? Nie. Czy był tragiczny? Dla mnie tak, prywatnie wydarzyło się sporo złych rzeczy, ale ogólnie mogło być gorzej. Ale zapomnijmy o 2016, skoro nadchodzi 2017. To będzie TEN rok. A teraz poświęćmy chwilę na podsumowanie czytelnicze.
Przeczytałam 48 książek, z czego jedną dwa razy, czyli można by powiedzieć, że 49. Miałam w planach przeczytać 52 i mogłabym teraz znaleźć tysiąc wymówek, dlaczego mi się nie udało, ale po co? To był dość zabiegany rok, więc i tak jestem bardzo zadowolona z wyniku.
A teraz przedstawiam...

Znalezione obrazy dla zapytania attention gif tumblr
Książka, która mnie zaskoczyła



 House of Cards Michaela Dobbsa
Nie wiem dokładnie, dlaczego sięgnęłam po tę pozycję, chyba chciałam obejrzeć serial, ale jak wiadomo, najpierw książka potem film/serial, więc sięgnęłam po ebooka i skończyło się na tym, że serialu nie obejrzałam. Czym zaskoczyła mnie ta powieść? Fabułą, bohaterami, bezwzględnością pewnych postaci, zwrotami akcji, cały czas autor trzymał mnie na krawędzi fotela. Spodziewałam się nieco nudnej, politycznej powieści, a dostałam prawdziwą walkę o władzę. Od razu po pierwszej części sięgnęłam po drugą. Ta utrzymała poziom swojej poprzedniczki, ale nie dodała niczego nowego, na co po cichu liczyłam.


Książka, która mnie zawiodła

Kochani, dlaczego się poddaliście Ava’y Dellairy

Tak długo chciałam ją przeczytać, ale gdy nadszedł już ten wyczekiwany moment, nic nie poczułam. Myślałam, że książka będzie poruszająca i poetycka, ale okazało się, że język jest do bólu prosty, a bohaterowie mi obojętni. Uważam, że książka jest wartościowa, zbudowana na ciekawej koncepcji i warta przeczytania. Jednakże moja poprzeczka była ustawiona o wiele wyżej.

Najgorsza książka

Ałtorka Cuca Canals
Wpadłam na nią całkiem przypadkiem, znalazłam ją w biblioteczce mojej przyjaciółki. Bardzo spodobał mi się pomysł. Powieść tworzą dwie historię, jedna to wydarzenia z życia tytułowej Ałtorki, a druga to wydarzenia z książki, którą ta ałtorka pisze. To co się dzieje w jednej historii, automatycznie odbija się na fabule tej drugiej. Bardzo ciekawe. Tyle że w pewnym momencie autorka zupełnie zgubiła jeden wątek i wprowadziła kolejny, i tak zagmatwała się w swojej własnej książce, że to, co się tam działo, nie miało żadnego celu. Nie wiem, czy to było zamierzone czy nie, jednakże nie czytało się tego dobrze.

Najładniejsza książka

On wrócił Timura Vermesa

Strasznie podoba mi się prostota tej okładki i tytuł usytuowany w takim miejscu, by imitował wąsik bohatera powieści. A kto tym bohaterem jest, to każdy chyba wie. Uwaga na marginesie: dobra książka.

Odkryty autor

Eleanor Catton,
Autorka znana z powieści Wszystko co lśni. Ja przeczytałam w tym roku jej pierwszą powieść, Próbę, i zakochałam się w jej stylu pisania. Poza tym zaskoczyła mnie tematyka książki i sposób w jaki autorka ujęła temat, który mimo postępu wciąż jest tematem tabu w naszym społeczeństwie (pozwolę Wam zgadnąć). Pani Catton pisze o tym z dość zaskakującego punktu widzenia, nie skupia się na oczywistościach, ale na rzeczach ulotnych. Zachęcam do lektury, bo takie książki są nam potrzebne.

A teraz...

 TOP 5 książek roku 2016

Wszystkie Jasne Miejsca Jennifer Niven

Ta książka była niesamowicie prawdziwa. Bohaterowie byli nieszablonowi, ich działania były realne, a cała powieść, miejscami śmieszna, miejscami smutna, doprawiona została ogromną ilością goryczy. Jeżeli chodzi o powieści YA o poważnej tematyce, naprawdę polecam.

Nigdziebądź Neila Gaimana

Neil Gaiman ma bardzo specyficzny sposób konstrukcji postaci, światów i styl pisania, w których ja się zakochałam. Nigdziebądź to taka typowa gaimanowska powieść, piękne opisy, zaskakujące wydarzenia, na pozór żadnej logiki. Ja to kupuję i podziwiam.

 Posłaniec Markusa Zusaka

Zusaka wszyscy znają jako autora Złodziejki Książek. Mało osób wie o Posłańcu, jego drugiej książce. Co ciekawe, jest ona kompletnie różna od powieści o Liesel Meminger, za to równie, piekielnie genialna. Autor skupia na kompletnie innych rzeczach, akcja jest o wiele bardziej dynamiczna, a humor cięty.

 Stacja Jedenaście Emily St. John Mandel

Tu nie wiem, co napisać. Zdobywca nagrody Arthura C. Clarke’a za najlepszą powieść roku. Finalista National Book Award i PEN/Faulkner Award. Ta powieść jest w 1000% dopracowana. Bohaterowie są z krwi i kości, a cała fabuła tak skonstruowana, że będziecie zaskakiwani na każdej stronie, a szczegóły mają ogromne znaczenie. Cokolwiek bym nie napisała i tak nie oddam ogromu geniuszu Emily St. John Mandel. Stację Jedenaście trzeba przeczytać. 

Szóstka Wron Leigh Bardugo

Kocham. Kocham. Kocham. Bohaterowie. Akcja. Humor. Zwroty akcji. Bohaterowie. Atmosfera. Humor, Bohaterowie. Humor. Akcja. Proszę przeczytajcie to. To jest po prostu cudowne. Definitywnie książka roku. I bohaterowie. I humor. I cierpienie, bo druga część jeszcze nie wyszła w Polsce.

Poza tym przesłuchałam dwa audiobooki, co, biorąc pod uwagę, że nie cierpię słuchać audiobooków, stanowi pewien przełom (dalej się jednak do nich nie mogę przekonać). Również, czego nie mam w zwyczaju, zaczęłam parę książek, lecz ich nie skończyłam. Do tej pory starałam się tego unikać, ale w tym roku nie udało mi się dokończyć aż 8 książek. 8 książek!!! Nie wiem, czy to dobrze czy źle. Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się je nadrobić. 

Ten rok obfitował w zmiany. Zaczęłam słuchać podcastów, musicali, i tych amatorskich, i tych broadwayowskich, i tych polskich; zaczęłam interesować się literaturą nieco poważniejszej tematyce, reportażami, esejami i poezją, czego do tej pory nie robiłam. Zobaczymy, jak to się rozwinie.

A jakie mam plany na rok 2017? Tak jak zawsze: przeczytać 52 książki. I prowadzić tego bloga. Reszta wyjdzie w praniu.

Wam życzę Szczęśliwego Nowego Roku! 
Czytelniczego, radosnego, zdrowego, najlepszego, jak do tej pory.
(przynajmniej lepszego do 2016 roku). 

Znalezione obrazy dla zapytania happy new year tumblr gif

I oczywiście,
Miłego Dzionka Życzę :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz